Kiedy Polskie wędkarstwo zaczęło nabierać rozpędu w końcu lat 90, w okolicznych Wilczkowicach, tuż obok Oświęcimia, piętnastu zapalonych wędkarzy postanowiło wziąć ten wspaniały sposób spędzania wolego czasu w swoje ręce. Nadarzyła się okazja dzierżawy okolicznej działki powstałej na skutek wydobycia żwiru poprzez Krakowska spółkę Eksploatacji Kruszywa. Grupa tych zapalonych wędkarzy postanowiła zebrać środki finansowe i stanęła na wysokości zadania. Dnia 15 Grudnia 1999, tuż po przetargu zostali oni prawnymi dzierżawcami tej działki. Licząca sobie 17 khan powierzchni działka, przekształciła się wówczas w staw wędkarski. Kiedy staw zaczęto regularnie zarybiać, a wygląd wokół zaczął zachwycać więcej chętnych, narodził się pomysł, aby założyć Towarzystwo Wędkarskie. Założyciele długo debatowali nad trafną nazwą aż w końcu narodził się pomysł, iż nazwa będzie się kojarzyła z tym, co najbardziej lubią i cenią podczas weekendowych odpoczynków nad wodą. „SAZAN” odmiana karpia pełnołuskiego, stał się nazwą, a zarazem początkiem pięknej przygody, którą przeżywamy aż do dzisiaj. Kilka lat później, kiedy to Towarzystwo zaczęło zrzeszać większa ilość wędkarzy, nadążyła się okazja kupna owego stawu na własność. Po zebraniu potrzebnych funduszy towarzystwo stało się pełnoprawnym wściełałem stawu. W następnych latach, zmobilizowani w działaniu i oddani rozwojowi towarzystwa, członkowie włożyli wiele ciężkiej pracy i wysiłku podczas budowy Rybaczówki, jak i zarówno altan wypoczynkowych. Dzisiaj dzięki nim Towarzystwo Wędkarskie „Sazan” jest jednym z najlepiej i najnowocześniej rozwiniętych w okolicy. Historia zarazem z książki wzięta „Od Ziarenka do Bochenka”. Kto wie gdzie woda nas jeszcze poniesie….
